Hyundai Coupe

GrzesiekK

To pytanie chyba do mnie więc tak. Praktycznie wszystko robiłem sam z Tatą także za robociznę nie płaciłem. A części :
- nowe pierścienie (chyba z 250 PLN)
- uszczelka kolektora jednego i drugiego(koło 40PLN)
- uszczelka pod głowicę (nie pamiętam ale chyba z 150PLN)
- nowy olej +filtr i płyn chłodzący
W sumie części z 550PLN + zregenerowałem głowicę w znanej mechanikom firmie z Gliwic za 400PLN. Od tamtej pory do dzisiaj przejechałem 10000 i zbliża się wymiana oleju. Ubyło mi może z pół litra ale nie muszę dolać bo wymieniam. Dodam, że jeżdżę na gazie znaczy się LPG Smile

i nie żałuję paliwa Smile

.

Tim

nie zmieniales oleju po paru tysiacach od daty remontu ??? Question

GrzesiekK

Kurde nie wymieniłem, ale olej jest czyściutki bo sprawdzam co jakiś czas już z przyzwyczajenia. To chyba mój błąd, ale nie jestem mechanikiem tylko studentem w sumie nie pytałem się nikogo Very Happy

No cóż chyba będzie się trzeba pośpieszyć z tą wymianą oleju. Tylko nie wiem czy lać Mobil czy Castrol, ale chyba zostanę przy mobilu.

Tim

powiem ci tak ja po swoim remonciku zalalem mobilem polsyntetykiem i zczernial mysle ze przez wyplukanie calego syfu z silnika kolejna zmiana byla niedawno po 5tys od remontu troszke ciemniejszy niz jak lalem ale nadal zero ubytku oleju ...pozdro...

Ilona

kurcze własnie wymieniłam wszystkie "płyny " i filtry w moim aucie i....... zaczęło mi śmierdzieć olejem ;/ jak i dłaczego ???

Malkon

Ilona

ok czyli mam szukac i czyscic czy czekac az sie wypali ? Confused

Malkon

ja tam bym to olał, ale jak chcesz, to sobie poszukaj i wyczyść. Z drugiej strony żeby nie zbagatelizować sprawy najlepiej byłoby żebyś sobie silnik rozgrzała, otworzyła maskę i zobaczyła czy się kopci i skąd. Nie wiem jaka może być inna przyczyna smrodu zwłaszcza bezpośrednio po wymianie oleju - o to musisz pytać fachowców bo ja piszę wyłącznie na podstawie swoich doświadczeń.

Ilona

wiesz jak mi nie przestanie smierdziec do niedzieli pewnie do mechanika zajade tylko zastanawiam sie czy to nie jest kwestja rodzaju oleju jaki zalałam

z drugiej strony jak otworzyłam maske to olej był mniej wyczuwalny niż w srodku auta ;/

badmoon

Witam wszystkich! To chyba moj pierwszy post tutaj Wink

Jakis czas temu kupilem Tiburonka i powoli zabieram sie za najwazniejsze wymiany. Przejrzalem watek, zapoznalem sie z roznymi opiniami nt. polecanego oleju, ale z tego co widze, wszystkie dot. I badz II gen. O ile mi wiadomo, silnik Beta II rozni sie od swoich protoplastow i moze ktos sie orientuje czy np. 5W40 lub 5W50 beda dobrym wyborem? Mam ten problem, ze nie wiem na jakim oleju auto jezdzilo wczesniej. Jest to rocznik 2003, licznikowo 43 tys km. Ryzykowalibyscie pelen syntetyk? Obecnie zalany olej jest bardzo czysty, trzyma poziom, wiec moge wnioskowac, ze poprzedni wlasciciel (zabojad) dbal o wymiany... Zastanawiam sie tez nad tym czy przez komis, przez ktory kupilem autko nie dotrzec jakos do ostatniego wlasciciela, ale to moze byc sporo zachodu...

Pozdrawiam,
badmoon