Hyundai Coupe

Pavlos

Dziś sprzedałem Vectra a w piątek lecę po moją nową miłość Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Na palcach jednej ręki policzę wszystkie coupejki w Trójmieście...
No i o to chodzi !!! a nie 5 milionów ztuningowanych golfów na jednej ulicy Smile

To autko poprostu ma to COŚ! Smile

nie da się za taką nie obejrzeć :]

amstafy

no vectra tez raczej pospolita:)
ale z tym ze na palcach jednej reki policzysz to chyba przesadziłeś bo w cz-wa jest więcej a to mniejsze miasto:))
a takie bordowe jak twoja to przynajmniej 2 Smile

konrad027

sztuka jest zaparkowac na parkingu wlasnym coupe obok takiego samego!

mi sie jeszcze nie zdarzylo

Marcin

a ja parkuje czesto ,koło kumpla tylko rozni sie skora i felami,pozdros

annetka

W Warszawie również nie jest to sztuką Smile

Bo raz mi się zdażyło, że pod klatką Oddiego stały 3 Coupety i wszystkie czerwone i nie był to spot Coupe Smile

`pr0voKe.

Pavlos

No ja to widziałem tą coupejke raz w życiu może rok temu i wydawało mi się że ona sporo kosztuje w końcu za takie kształty się płaci Smile

A ten egzemplarz 07/99 z klima Smile

i przebiegiem 68 tys ( i faktycznie nie wygląda na kręcony licznik po stanie wnętrza) kosztował wstępnie 3700 euro
po dwudniowej negocjacji puściłem handlarza z torbami jak mu powiedziałem że daje mu od ręki 2650 i ją zabieram,nie maił gość wyboru gdyż :
lakier ma pewne ubytki, kilka zadrapań oraz dziwne uwypuklenie koło drzwi, pordzewiałe tarcze hamulcowe :/ no i oponki raczej do wymiany, a znając życie to pewnie ok tysiąca w nią wpakuje bo pewnie jakieś łożyska albo wahacze, itp będą do wymiany
Ale jak na cene 10.700 + 1500 opłaty to myśle że znakomita mi sie okazja trafiła,
Ja poprostu zacząłem chorować na to auto od kąd je zobaczyłem
I raczej napewno nię będą jej gazował,bo to jak by zabrać Carmen Electre do baru mlecznego - poprostu nie ma tu lipy Very Happy

bez obrazy dla tych co jezdza na gazie bo sam do tej pory dwie furki gazowalem ale czas na zmiany

W piątek po nią śmigam a więc napewno pochwalę się wrażeniami z pierwszej jazdy 140 kucami ;D

`pr0voKe.

hmmm mam jeszcze jedno pytanie mianowicie jak to auto jest wyciszone? Czy siedzac wewnatrz pojazdu mocno slychac silnik czy slabiutko?

konrad027

u mnie bylo dziwnie. na poczatku dla mnie to byl normalnie halas ( zaznaczmy ze przyjemny) ale nie wiem czy z czasem czy sie przyzwyczailem zmienilo sie to. I przy 3,500 obr jest nawet cicho. Nie wiem czy tez zmiana oleju na to nie wplynela.

Zatem na trase tak sobie ale do dynamicznej jazdy w sam raz.

Kimsi_3

dla mnie jest glosno..... ale juz sie przyzwyczailam.... na malych obrotach nie schyac silnika, tylko na wiekszych..... ogolnie niema tragedi... jednakze fajnie slychac silniczek Wink