Hyundai Coupe

Tomu

Troszke namieszałem z moim dolotem. Poprzedni jednak wydawał mi sie za krótki..na hamowni nie byłem wprawdzie,ale czułem że jest sztuczna "turbo dziura" do 4000 obr. Postanowiłem go przedłużyć o kilkanaście cm żeby poprawić moment obr. w niższym zakresie obrotów,ale tak żeby nie robić żadnych szkodliwych bardzo przecież zakrętów w rurze dolotowej. Rozwiązaniem okaząło sie być obrócenie akumulatora (zresztą jest on też mniejszy niż oryginalny) i przedłuzenie dolotu nierdzewką dł 20 cm,a nastęnie zaizolowanie jej termoizloacją aluminiowo-styropianową. O efektach ciężko mi na razie mówić,bo skończyłem to dzis...a na dworze jest ponad 30 st w cieniu,więc Hultaj i tak sie strasznie ślimaczy... Very Happy

Dołączam fotke-moze sie komuś przyda w celach poglądowo-badawczych Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

amstafy

Tomu ta rura do kolektora jest oryginalna hyundaia czy aluminiowa dodatkowo izolowana??? tez zastanawiam sie nad założeniem filtra stożkowego w podobny sposób.
powiedz mi jeszcze jaka jest średnica tej rury ???

ps
bywasz czasem w cz-wa ?? bo może jakiegoś mini spota zrobimy>???

Tomu

rura do kolektora jest oryginalna - po co komibować. Z nierdzewki to sie będzie grzała jak cholera i "po ptokach będzie"... Jest zaizolowana na tym prostym odcinku i przeniesiony jest jak widać czujnik temperatury powietrza. Dalej od tej rury do stożka jest już dokupiona nierdzewka - śr 70 mm, dł. 200 mm. Oczywiście dobrze zaizolowana temoizolacją (taka folia aluminiowa ze cienką warstwą styropianu pod spodem). No i aku jest krótszy i odwrócony,ale jeszcze musze go lepiej przymocować,bo sie chwieje troszku... Poza tym będzie taki pomysłowy śmieszny dolot powietrza ze zderzaka, dmuchajacy na miejsce za akumulatorem - tam gdzie jest stożek. Jeszcze tego nie założylem właśnie- jak załoze to wkleje fotki. No i oczywiście takie dodatki jak filtr na odme i odpięte podgrzewanie przepustnicy.

amstafy

ten czujnik temperatury normalnie znajduje się w obudowie filtra ???

ja planuje założyć bez tej przedłużki i doprowadzić dodatkową rurę gdzieś od dołu żeby zimne powietrze wiało.
nie myślałeś o jakiejś osłonie przed ciepłem silnika ???

Tomu

Tak-to ten czujnik.Ja bym sie jednak upierał,że bez przedłużki dolot będzie miał za małą długość,a przede wszystkim za małą objętość.Sam zobacz jaką objętość stanowi górna częśc puszki powietrza. Nic sie złego nie stanie jeśli dolot będzie za długi, ale jak za krótki to na pewno wpłynie to odczuwalnie negatywnie na osiągi. Co do osłony,to wydaje mi sie,ze to miejsce jest wystarczajaco odizolowane przez akumulator. Wystarczy doprowadzić zimne powietrze tylko. Właśnie - doprowadzenie powietrza u mnie wygląda tak (taki gwizdek od "parowozu" Very Happy

):

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

..i ów "gwizdek" zamontowany jest tutaj (obok chłodnicy):

[link widoczny dla zalogowanych]

..a od góry będzie założone kolanko silikonowe kierujace powietrze za akumulator (między tylną ścianką przedneij lampy a akumulatorem). Na trazi jest prowizoryczne kolanko z aluminiwoej rury elastycznej,ale to straszne badziewei i muszę zastąpić je silikonowym z allegro.

arturo

polecam tasme do mocowania akku (taka z zaciskiem jak do mocowania bagazu na ciezarowkach tylko oczywiscie mniejsza) - jak akku ci sie rusza to zmniejszasz jego zywotnosc dosc drastycznie.

polecam rowniez calkowite zabudowanie stozka - odizolowanie go od komory silnika TT mial to w suprze i bylo to zdecydowanie poprawiajace temperature powietrza (mierzone i porownywane) - nawiasem najlepiej wlasnie zapodac sobie termometr do dolotu zaraz za filtrem i obserowawac jak zmiany kontrukcji wplywaja na temp pow zasysanego.... bo jak na razie to cieplo jest tam bardzo i tyle ... chyba najciekawiej by bylo poprowadzic zasilanie stozka z lewego halogenu - ladne miejsce do lapania powietrza i pompowania ... ale to oczywiscei takie moje dywagacje Wink

Tomu

Własnie o takiej taśmie myślałem - parcianej,albo gumowej. Co do izolacji,to masz racje oczywiście...po prostu na razie nie chce mi sie tego robić.. ;-P To doprowadzenie ze zderzaka,które dziś założyłem powinno zdawać egzamin - powinno przez nie nieźle dmuchać.Musze tylko kupić jakaś gumową lub tą aluminiową elastyczną i rurę przedłużyć bezpośrednio do stożka. Tyle,ze te aluminiowe giętkie są bardzo delikatne - może masz jakiś pomysł w tej kwestii? Myślałem już nawet o dziurze w błotniku i jakimś dyskretnym wlocie po boku,ale szkoda chyba ciąć blachy,poza tym nie wiem jakby to ostatecznie wyglądąło...